Wcześniej państwa Sojuszu ostrzegły, że w przypadku rosyjskiej agresji na sąsiednie państwo nałożą na Rosję dotkliwe sankcje. Jednocześnie podczas wizyty w Moskwie szef polskiej dyplomacji Zbigniew Rau, który przewodniczy OBWE oraz kanclerz Niemiec Olaf Scholz tłumaczyli, że jedynym sposobem deeskalacji napięcia i utrzymania pokoju w Europie jest dialog.
Niezależni analitycy wojskowi zwracają uwagę, że Moskwa wykorzystuje te informacje jako argument, iż nie zamierzała na nikogo napadać, a ruchy wojsk są związane z koniecznością przeprowadzenia planowanych wcześniej manewrów. Analitycy przypominają, że Rosja kończąc ćwiczenia w jednym miejscu, rozpoczyna je w innym. Jako przykład podają manewry rosyjskiej floty na morzach: Śródziemnym i Barentsa, a także na Białorusi, w separatystycznej Abchazji i sąsiednim Tadżykistanie. Wcześniej ukraińskie ministerstwo obrony ostrzegło, że wszelkie informacje o koncentracji rosyjskich wojsk i ich gotowości do ataku, a także o zakończeniu ćwiczeń i powrocie jednostek do koszar należy traktować jako element wojny informacyjno-psychologicznej, której celem jest wywołanie paniki.
Papież Franciszek powiedział, że państwa powinny wzajemnie respektować swoją suwerenność. Franciszek spotkał się z wiernymi na audiencji ogólnej w watykańskiej auli Pawła VI. Papież zwracając się do Polaków przypomniał, że w poniedziałek obchodzone było wspomnienie świętych braci Cyryla i Metodego, apostołów Słowian i Patronów Europy. „Prośmy Boga, by narody tego kontynentu ożywiał duch porozumienia, braterstwa, solidarności, pokoju, a także wzajemnego poszanowania suwerenności” – powiedział papież. Ubiegłej niedzieli Franciszek podczas południowej modlitwy Anioł Pański modlił się z wiernymi na placu świętego Piotra o pokój na Ukrainie.
Dziś na Ukrainie, w związku z rosyjskim zagrożeniem, ogłoszono ogólnonarodowy Dzień Jedności. Ambasadorowie Ambasadorowie krajów Unii Europejskiej złożyli kwiaty przy ścianie Soboru Michajłowskiego w centrum Kijowa. Są tam wyeksponowane zdjęcia tysięcy ukraińskich wojskowych, którzy polegli w trwających ponad 7 lat walkach na wschodzie Ukrainy. Wśród dyplomatów był ambasador Polski.
Ambasador Rzeczypospolitej Bartosz Cichocki powiedział, że kraje Unii Europejskiej pokazują jedność z Ukrainą. Jak dodał, memoriał poświęcony ukraińskim żołnierzom jest najlepszym miejscem, by zaprezentować tę jedność Ukraińcom, ale też Rosjanom i całej społeczności międzynarodowej. Bartosz Cichocki podkreślił, że ambasadorowie krajów UE są świadomi tego, iż ich obecność w Kijowie w tych dniach, a dzisiaj w szczególności, może mieć wpływ na kalkulacje i decyzje o wojnie i pokoju.
Dziś, w związku z Dniem Jedności i rosyjską eskalacją napięcia militarnego u granic Ukrainy, na budynkach ukraińskich urzędów, szkół i przedsiębiorstw państwowych wywieszono flagi państwowe. Także dzisiaj ambasadorowie krajów Unii, w tym ambasador Polski, udadzą się do Mariupola w obwodzie Donieckim, gdzie spotkają się z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim.