Za każdym stowarzyszeniem stoją ludzie – bez nich nie ma nic! 

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Niniejszy tekst stanowi subiektywny zapis oparty na wiedzy oraz indywidualnych doświadczeniach obecnej mieszkanki Lanckorony, która z wyboru i wiedziona obserwacjami doskonałej współpracy społeczności i organizacji pozarządowych postanowiła zmienić swoje życie i przeprowadzić się z dużego miasta na wieś.

Kartka z kalendarza A.D. 2010:

kwiecień 2010 – pierwszy przyjazd do Lanckorony;

maj 2010 – rozpoczęcie współpracy z lokalną kawiarnią w zakresie animacji dla dzieci;

sierpień 2010 – pierwsze animacje na rynku dla najmłodszych podczas Festiwalu „Romantyczna Lanckorona”, włączenie się do działalności Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego „Na Bursztynowym Szlaku”.

Kartka z kalendarza A.D. 2023:

czerwiec 2023 – objęcie funkcji prezesa Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego „Na Bursztynowym Szlaku” i podpisanie pierwszej umowy o udzielenie wsparcia finansowego w formie grantu na realizację inicjatywy „Ekomuzeum Lanckorona – przygotowanie oferty poznawania dziedzictwa kulturowo-przyrodniczego poprzez weryfikację zasobów, poznanie dobrych praktyk zarządzania ofertą i promocję”.

W tych latach mocno zaangażowałam się w działalność organizacji pozarządowych, byłam członkiem Stowarzyszenia „3 Wionki” w Jastrzębi i Stowarzyszenia Aerostan, nadal jestem członkiem LGD Gościniec 4 Żywiołów, Stowarzyszenia „Klub Lanckoroński” oraz członkiem zarządu Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego „Na Bursztynowym Szlaku” (NBS). Wspieram te organizacje, prowadząc działania promocyjne w sieci. Profil „Lanckorona turystyczna” prowadzę społecznie od 2016 roku, „Dobra Gmina Lanckorona” to z kolei profil radnej, którą zostałam dzięki namowom ze strony organizacji pozarządowych. Jestem też mieszkanką Lanckorony. W 2013 roku nabyłam tutaj gospodarstwo rolne z myślą o stworzeniu miejsca aktywności, przyjaznego ludziom, zwierzętom i wszelkim działaniom twórczym oraz artystycznym.

W miarę poznawania lokalnych potrzeb i realiów oraz w celu dobrego gospodarowania energią skupiłam swoje działania na Klubie Lanckorońskim – symbolu niezależności – i Stowarzyszeniu NBS, które jest dla mnie przykładem konsekwentnej aktywności, skuteczności oraz profesjonalizmu w działaniu.

Jak to wygląda w roku 2023 z perspektywy tych 13 lat w Lanckoronie?

Gdyby nie organizacje pozarządowe, w Lanckoronie nie byłoby chyba żadnego życia kulturalnego. Tak wyglądają fakty A.D. 2023 i tak się dzieje od 2016 roku. Tylko dzięki zaangażowaniu mieszkańców i członków stowarzyszeń organizowane są znane i rozpoznawalne festiwale: „Anioł w Miasteczku” w pierwszy weekend po Mikołaju oraz „Romantyczna Lanckorona” w sierpniu. Od 4 lat odbywają się one bez dofinansowań, bez wsparcia ze strony samorządu, w prywatnych przestrzeniach, kawiarniach, stodołach, zagrodach, agroturystykach. Są znane w całej Polsce tylko dzięki aktywistom, którzy pragną podtrzymywać mir tego unikatowego miejsca i tworzyć coś razem.

Po pierwsze – Człowiek!

Nie można zapominać, że za każdą organizacją stoi Człowiek. Ktoś, kto się angażuje, komu się chce, komu zależy. Bez tego nie ma działań. Jest wiele sytuacji, gdy realizowany jest projekt, który wraz z rozliczeniem kończy życie. Tutaj jest inaczej, bo za projektami stoją ludzie, którym zależy i których miałam szczęście poznać na swojej drodze do Lanckorony. 

W 2010 roku przyjechałam do Lanckorony, jak większość turystów, po spokój i odpoczynek. Bardzo szybko zostałam zaangażowana w działalność lokalnych stowarzyszeń za sprawą znajomości z Anną Ciecieręgą, zwaną tutaj Ministrą Kultury, Renatą Bukowską, liderką organizacji, oraz ówczesną wójt Zofią Oszacką. Pamiętam dobrze ten czas, kiedy wójtem była Zofia Oszacka, bardzo wspierająca działalność lokalnych organizacji. Pamiętam osoby potrafiące współpracować. Wszystkie wydarzenia odbywały się przy partycypacji wielu podmiotów – Urzędu Gminy Lanckorona, Gminnego Ośrodka Kultury, Izby Muzealnej prężnie zarządzanej przez najstarsze w Lanckoronie Towarzystwo Przyjaciół Lanckorony, lokalnej galerii Golonka, kawiarni, galerii rzemieślniczych i ceramicznych, osób zajmujących się rękodziełem i inną twórczością oraz osób, które nie mieszkają w Lanckoronie, ale kochają to miejsce, przyjeżdżają tu i dzielą się swoimi pasjami. Moim pierwszym doświadczeniem było prowadzenie animacji i warsztatów artystycznych dla dzieci na rynku podczas „Romantycznej Lanckorony” i „Anioła w Miasteczku”. Pamiętam, że to był taki czas, że kiedy ktoś dostał klucz do galerii Golonka, bo tam znajdowała się czyjaś wystawa, to strzegł tego klucza jak oka w głowie. Wciąż jest to dla mnie symbol wzajemnego zaufania i odpowiedzialności za to, co się robi.

Z czasem angażowałam się coraz bardziej. Zaczęłam tworzyć programy wydarzeń, założyłam – w porozumieniu z organizacjami pozarządowymi – profil „Lanckorona Turystyczna”, na którym zamieszczałam informacje, z których korzystali turyści i miejscowi. Z czasem profil stał się miejscem wyrażania i prezentacji pasji, wspierania inicjatyw fotograficznych, artystycznych, turystycznych, historycznych. Z zasady promuję dobro i piękno, pomijając pojawiające się trudności. Organizuję i koordynuję wydarzenia, prowadzę projekty fotograficzne połączone z wystawami, np. „Ocalić od zapomnienia” z debiutancką wystawą fotografii Artura Brockiego, czy wystawy takie jak „Lipiny” z fotografiami Romana Stopy. Zapraszam do Lanckorony stowarzyszenia zewnętrzne lub pomagam organizować dla nich wydarzenia, jak w przypadku Stowarzyszenia Akwarelistów Polskich, dla którego we współpracy ze Spółdzielnią Socjalną Smaki Gościńca w 2019 roku zorganizowałam plener z piknikiem na rynku na 502 osoby. Wielu do dziś wspomina te kilkaset osób malujących przecudnej urody akwarele, wernisaż plenerowy w okolicach Willi Niebieskiej oraz koncert gitarowy w wykonaniu Mariusza Gałczyńskiego. 

Po tym wydarzeniu swoje życie z Lanckoroną związał artysta malarz Krzysztof Ludwin, wiceprezes stowarzyszenia, który działa i tworzy w Lanckoronie od ubiegłego roku. W tym roku wiosną na rynku odbył się Światowy Dzień Dziergania w Miejscach Publicznych, w którym – oprócz stałych uczestniczek spotkań rękodzielniczych pod hasłem #wydziergajsobiespokój – wzięło udział Stowarzyszenie Rozwoju Podtatrza w osobie prezes Krystyny Zabrzewskiej. Mój apetyt na współpracę nie mija, apetyt na współdziałanie i rozszerzanie aktywności rośnie. Ale podstawą działania jest chęć i zaangażowanie innych osób. 

Jola Hytkowska

Nauczycielka, edukatorka i specjalistka ds. marketingu; od 2016 r. mieszkanka Lanckorony. Członkini Klubu Lanckorońskiego i LGD Gościniec 4 Żywiołów, prezes Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego „Na Bursztynowym Szlaku”, założycielka i administratorka profilu Lanckorona Turystyczna, radna gminy Lanckorona (Dobra Gmina Lanckorona), pomysłodawczyni, twórczyni i właścicielka miejsca aktywności Zagroda Ławeczki.

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać