Polski wynik (-4,3 proc.) w dynamice PKB w 2020 r. to zdecydowanie najlepszy wynik w Unii Europejskiej. Za nami jest Luksemburg (-5,4 proc.), a dalej Austria (-5,5 proc.), Dania (-5,9%) – podaje prognoza Komisji Europejskiej.
Dobry standing ekonomiczny Polski, związany z mechanizmami zastosowanymi przez Mateusza Morawieckiego, kontrastuje z fatalnymi prognozami KE dla krajów dużej części Europy.
Perspektywy dynamiki PKB na 2020 r. niepokojąco wyglądają szczególnie dla krajów takich jak Francja (-8,2 proc.), Wielka Brytania (-8,3 proc.), Chorwacja (-9,1 proc.), Grecja (-9,7 proc.), Włochy (-9,5 proc. czy Hiszpania (-9,4 proc.).
Prognozy Komisji Europejskiej dla inflacji dla krajów Unii Europejskiej pokazują, że Polska i w tym wypadku jest w czołówce najlepiej zarządzanych gospodarek: inflacja w Polsce w 2020 r. ma wynieść 2,5 proc. Wyższy wynik oczekiwany jedynie w gospodarce węgierskiej (3 proc.). W całej UE inflacja ma wynieść 0,6 proc. w 2020 r. W wielu krajach Komisja Europejska spodziewa się bowiem deflacji.