Niektóre dawki zanieczyszczonej szczepionki mogły zostać podane pacjentom, jednak jak dotąd nie zgłoszono żadnych negatywnych skutków zdrowotnych jej zastosowania. Ministerstwo zdrowia poinformowało, że skażenie było zgłoszone w wielu miejscach. Takeda Pharmaceutical Co., japoński producent leków odpowiedzialny za sprzedaż i dystrybucję szczepionki w Japonii, powiedział, że ze względów bezpieczeństwa zawieszono stosowanie dawek wytwarzanych na tej samej linii produkcyjnej. Poproszono także Modernę o przeprowadzenie dochodzenia. Instytucje medyczne powinny zaprzestać używania szczepionki wyprodukowanej w Hiszpanii i udostępnić numery produkcji, których może to dotyczyć. Ministerstwo zdrowia i Takeda nie podały szczegółowych informacji na temat rodzaju skażenia ani tego, czy przedmiotowe dawki mogły być rozprowadzane poza Japonią.
Problem szczepionek Moderna pojawił się w czasie, gdy Japonia zmaga się z rosnącymi infekcjami oraz nowymi przypadkami, osiągającymi szczyty w wielu częściach kraju i poważnie obciążają system opieki zdrowotnej. Główny sekretarz gabinetu Japonii Katsunobu Kato powiedział dziennikarzom, że rząd i Takeda dyskutują o sposobach zminimalizowania wpływu na postęp szczepień w Japonii: „Zrobimy wszystko, aby uniknąć jakiegokolwiek wpływu na postępy szczepień, zwłaszcza w miejscach pracy i dużych ośrodkach” – powiedział sekretarz.
Japonia opiera się całkowicie na szczepionkach opracowanych za granicą przez firmę Moderna, a także firmy Pfizer Inc. i AstraZeneca.