shutterstock_488680927 (1)

Świat przestaje być „Made in China”

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Pandemia koronawirusa przyśpieszy proces przenoszenia produkcji z Chin do krajów Zachodu – uważają analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Najnowszy Tygodnik PIE poświęcony został transformacji światowej sieci handlu, usług i produkcji wywołanej m.in. przez pandemię Covid-19. Jak argumentują eksperci PIE, obecna dyskusja o światowej gospodarce opiera się na pojęciach „Decoupling”, czyli zmniejszenia współzależności gospodarek Zachodu od gospodarki chińskiej oraz „Reshoring” – przenoszenia produkcji z Państwa Środka do państw Zachodu.

Proces słabnięcia roli Chin jako „fabryki świata” rozpoczął się kilka lat temu, a pandemia COVID-19 go przyśpieszyła. Produkcja z Chin przenoszona była do tej pory przede wszystkim do Indii i do krajów Azji Południowo-Wschodniej (zwłaszcza do Wietnamu) – wskazują analitycy PIE.

Autorzy raportu Polskiego Instytutu Ekonomicznego podkreślają także zwiększoną asertywność w polityce gospodarczej prowadzoną przez europejskich liderów. Wiceszefowa Komisji Europejskiej Margarethe Vestager już 14 kwietnia zapowiedziała ochronę europejskich firm przed przejmowaniem przez zagraniczne korporacje wspierane przez obce państwa i wezwała kraje członkowskie do wykupywania udziałów w zagrożonych firmach.

Dotychczas najdalej posunięte działania podjął rząd Japonii, który przeznaczył 2,2 mld USD dla firm wycofujących produkcję z Chin.

Pekin obawia się, że bardziej asertywna polityka państw Zachodu pogłębi problemy uzależnionej od eksportu chińskiej gospodarki, która w I kwartale 2020 r. skurczyła się o 6,8 proc. wobec analogicznego okresu w 2019 r. Był to pierwszy spadek PKB Chin od co najmniej 1992 r.

W najnowszym Tygodniku Gospodarczym Polski Instytut Ekonomiczny porusza także zagadnienie poziomu sprzedaży detalicznej w Polsce, rozwoju gospodarczego USA, UE i Chin, stanu polskiego rolnictwa, rewolucji behawioralnej w niemieckim przywiązaniu do gotówki oraz ruchu w światowej sieci, który wzrósł średnio o ok. 30-40 proc. w trakcie pandemii koronawirusa.

WARTO PRZECZYTAĆ: Tygodnik Gospodarczy Polskiego Instytutu Ekonomicznego

foto: Fot. Sergio Boscaino

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać