Zrzut ekranu 2020-11-9 o 09.49.55

Wenezuelski „El Nacional” publikuje tekst Jana Rokity w ramach projektu „Opowiadamy Polskę światu” o tym, jak Polska budziła się do lotu w 1918 roku

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
„El Nacional”, wenezuelska gazeta i portal internetowy opublikowała na swoich łamach artykuł polskiego filozofa Jana Rokity pt. Qué distinto resuenan los ecos de la Gran Guerra (pl. Jak różnie brzmią echa Wielkiej Wojny). Publikacja ukazała się w ramach projektu Instytutu Nowych Mediów, redakcji magazynu liderów opinii „Wszystko Co Najważniejsze” realizowanej we współpracy z Instytutem Pamięci Narodowej i Ministerstwem Spraw Zagranicznych.

W eseju Jana Rokity na łamach „El Nacional” czytamy, że poznanie najnowszej polskiej historii jest konieczne, aby zrozumieć aktualną politykę polskich władz. „Polska zatopiona jest w historii. Dzięki niej zrozumiemy, dlaczego właśnie w Polsce żyje i pracuje przeszło milion przyjętych tu z otwartymi rękami imigrantów ukraińskich, a na szczycie Unii Europejskiej polski premier zabiega (z sukcesem) o plan rozległego wsparcia gospodarczego dla Białorusi)”.

To kolejny projekt Instytutu Nowych Mediów i magazynu „Wszystko Co Najważniejsze” z serii „Opowiadamy Polskę światu”. Poprzednie okazały się sukcesem: 554,9 mln zasięgu globalnego publikacji w 36 krajach w rocznicę Bitwy Warszawskiej 1920 roku i 1.014.000.000 zasięgu publikacji w 38 krajach w 40. lecie „Solidarności”. To największe jak dotąd zasięgi w akcjach promujących Polską. Tym razem przed świętem narodowym 11 listopada w najbliższych kilku dniach teksty z Polski pojawią się w największych tytułach prasowych na całym świecie. Wśród autorów m. in. wybitny polski historyk prof. Wojciech Roszkowski, filozof polityki Jan Rokita czy prezes IPN Jarosław Szarek.

Warto przeczytać: Qué distinto resuenan los ecos de la Gran Guerra

Polska wersja językowa eseju Jana Rokity została także opublikowana w miesięczniku „Wszystko Co Najważniejsze”

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać