Ratujmy Pszczoły

Naszą wizją jest stworzenie takiego świata, w którym pszczoły odgrywają kluczową rolę w ekosystemie

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Skupiamy się przede wszystkim na poszerzaniu bazy pożytkowej, gdyż zdiagnozowaliśmy, że w Polsce jest to jeden z głównych problemów – o działaniach Fundacji Ratujmy Pszczoły pisze jej współzałożyciel Daniel Pasek.

Wszystko zaczęło się 8 lat temu, kiedy razem z bratem założyliśmy własne pasieki i zaczęliśmy żyć problemami z jakimi boryka się pszczelarstwo. Teoretycznie pszczół jest więcej, są jednak w coraz gorszej kondycji. Celem Fundacji Ratujmy Pszczoły, która została zarejestrowana 3 lata temu, było więc prowadzenie działań, które mają na celu poprawę kondycji pszczół w Polsce.

„Kiedy pszczoła zniknie z powierzchni Ziemi, człowiekowi pozostaną już tylko cztery lata życia. Skoro nie będzie pszczół, nie będzie też zapylania. Zabraknie więc roślin, potem zwierząt, wreszcie przyjdzie kolej na człowieka…” – napisaliśmy na naszej stronie internetowej https://ratujmypszczoly.pl/ i wierzymy, że razem możemy pszczoły uratować. Do najważniejszych celów naszej Fundacji należy przede wszystkim szerzenie wiedzy i świadomości społeczeństwa na temat roli pszczół w przyrodzie, działania na rzecz rozwoju pszczelarstwa i obrona interesów pszczelarzy, podnoszenie kwalifikacji, zapobieganie chorobom pszczół i popularyzacja polskiego miodu i produktów pszczelich.

Skupiamy się przede wszystkim na poszerzaniu bazy pożytkowej, gdyż zdiagnozowaliśmy, że w Polsce jest to jeden z głównych problemów. Baza pożytkowa stale maleje i przez to pszczoły nie mają odpowiedniej ilości pożywienia, spada ich odporność na różnego rodzaju wirusy i pasożyty. Pszczoły dziesiątkuje też V. destructor, groźny pasożyt, który jest roztoczem żerującym na larwach pszczół wpływając na ich mniejszą odporność. Jest on główną przyczyną upadku rodzin pszczelich w zimie.

Skokowe osłabienie kondycji pszczół nastąpiło w ostatnim dwudziestoleciu wraz z nasileniem stosowania pestycydów w rolnictwie i zmianami w sposobach uprawy. Choćby zwykły trawnik jest teraz regularnie koszony, nie ma mowy, by rosły w nim jakieś kwiatuszki. Podobnie jest z polami uprawnymi, gdzie chwasty tępione są w zarodku. Żeby pszczoła miała pożytek z jakiegoś kwiatu musi być także odpowiednia ekspozycja, wilgotność, temperatura, przeszkodą mogą być susze. To jest trochę loteria. Dla pszczół pryskany świat to pustynia, więc kolejne ich generacje są niedożywione i przez to łatwiej zapadają na choroby.

Dlatego też organizujemy co roku wiosną ogólnopolską akcję sadzenia drzew miododajnych. Drzewka udostępniamy za symboliczną złotówkę i koszty wysyłki, zainteresowani zgłaszają się za pomocą strony internetowej. Od początku działalności Fundacji posadziliśmy wspólnie ok. 130 tysięcy drzewek. Na wiosnę planujemy czwartą edycję akcji, zamierzamy rozdać ok. 30 tysięcy sadzonek. W tym roku drzewka rozeszły się w ciągu 24 godzin. Staramy się tak dobierać rośliny, żeby kwitły przez cały rok, a pszczoły miały pożytek przez cały sezon.

Akcja ta pięknie się rozwija, staramy się z roku na rok zwiększać ilość dostępnych pakietów, jednak w dużej mierze jest to uzależnione od sponsorów, o których jest coraz trudniej w rzeczywistości po-covidowej i wojennej.

Aktualnie prowadzimy także akcję związaną z nasadzeniami. To rodzaj zabawy w mediach społecznościowych – sadzimy drzewko, nominujemy 5 osób, które zachęcamy do posadzenia kolejnych. Oznaczamy takie zasadzone drzewko hashtagiem akcji na Facebooku a wśród osób, które to zrobią, rozlosujemy domki dla zapylaczy.

Oprócz tego przeprowadzamy różnego rodzaju warsztaty w przedszkolach, żeby dzieci oswoiły się i zapoznały z pszczołami. Mamy pokazowy, przeszklony ul, gdzie można bezpiecznie zobaczyć z bliska, życie pszczół. Zorganizowaliśmy też kilka wyjazdów do firm, gdzie przeprowadziliśmy warsztaty dla pracowników na temat pszczelarstwa.

Naszą wizją jest stworzenie takiego świata, w którym pszczoły odgrywają kluczową rolę w ekosystemie a pszczelarstwo jest prowadzone w sposób przyjazny dla środowiska naturalnego i samych owadów. Wszyscy członkowie Fundacji działają charytatywnie, wszystkie pozyskane z działań środki przeznaczamy na realizację celów statutowych.

Korzystając z okazji zapraszamy wszystkich, którym los pszczół nie jest obojętny do wsparcia Fundacji. Razem możemy zdziałać wiele dobrego dla pszczół oraz całego środowiska.

Daniel Pasek, współzałożyciel Fundacji Ratujmy Pszczoły

Aby być na bieżąco z naszymi działaniami zapraszamy na www.ratujmypszczoly.pl

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać