Kompromis osiągnęli negocjatorzy Parlamentu Europejskiego i krajów członkowskich. Do jesieni 2024 roku USB typu C ma być wspólnym portem ładowania. Po 10 latach dyskusji i negocjacji w Unii zdecydowano się uzgodnić przepisy dotyczące jednej ładowarki.
„Konsumenci są obecnie sfrustrowani stosem kabli do ładowania, osobnych do telefonów, osobnych do tabletów i laptopów. Wkrótce będą mieli tylko jedną ładowarkę do tych urządzeń” – powiedział na konferencji prasowej jeden z negocjatorów europoseł Alex Agius Saliba.
Komisarz do spraw rynku wewnętrznego podkreślił znaczenie nowych ustaleń dla środowiska.
„To ograniczy tysiące ton rocznie odpadów elektronicznych” – powiedział Thierry Breton.
Najnowsze ustalenia oznaczają, że na przykład firma Apple będzie musiała zmienić złącze w swoich urządzeniach przeznaczonych do sprzedaży w Unii Europejskiej. Do tej pory amerykański gigant wyłamywał się ze wspólnych uzgodnień.
Od 10 lat bowiem producenci urządzeń mobilnych starali się dobrowolnie ujednolicić standardy i z ponad 30 ładowarek na rynku obecnie są 3 rodzaje. Teraz jednak dobrowolne podejście zostanie zastąpione regulacjami, które wymuszą na wszystkich producentach dostosowanie się do nich.
Uzgodnienia przewidują też zharmonizowanie szybkości ładowania. Ponadto ładowarka nie będzie już obowiązkowo sprzedawana wraz z telefonem. A to oznacza – jak przekonują negocjatorzy – niższe ceny. Nowe przepisy nie będą dotyczyć urządzeń wprowadzonych na rynek przed wejściem w życie przepisów.