Prezydent Francji Emmanuel Macron i saudyjski książę koronny Mohammed bin Salman, znany jako MBS, zgodzili się pracować „w celu złagodzenia skutków” wojny na Ukrainie podczas rozmów w Paryżu – podała francuska prezydencja w oświadczeniu. „Prezydent i książę koronny Arabii Saudyjskiej podkreślili potrzebę zakończenia tego konfliktu i zintensyfikowania współpracy w celu złagodzenia jego skutków w Europie, na Bliskim Wschodzie i w szerszym świecie” – podał Pałac Elizejski.
Przed rozmowami doradcy francuskiego prezydenta wskazywali, że Macron planuje nakłonić Arabię Saudyjską do zwiększenia produkcji ropy naftowej, by pomóc w obniżeniu jej cen na świecie.
W sytuacji, gdy rosyjskie dostawy ropy i gazu są niedostępne dla krajów UE z powodu sankcji lub są wstrzymywane przez Moskwę, kraje europejskie poszukują alternatywnych źródeł paliw kopalnych. W oświadczeniu Élysée napisano, że Macron „podkreślił znaczenie kontynuowania bieżącej koordynacji z Arabią Saudyjską w odniesieniu do dywersyfikacji dostaw energii dla krajów europejskich”.
Arabia Saudyjska jest jednym z niewielu krajów na świecie, które mają zdolność do zwiększenia wydobycia. Rosyjski gigant energetyczny Gazprom zmniejszył w środę ilość gazu ziemnego płynącego głównym rurociągiem z Rosji do Europy do 20 proc. możliwości, zrzucając winę na problemy techniczne.