Szef rządu podkreślił, że ścieranie się różnych racji to sytuacja naturalna. Odpowiadając na pytanie jaki jest pomysł rządu na załatanie dziury po dziesiątkach miliardów euro, które potencjalnie Polska może utracić, premier Morawiecki wskazał na rozwijane w Polsce programy inwestycyjne, m.in. inwestycje lokalne. W przypadku nieuchwalenia wieloletnich ram finansowych od 1 stycznia obowiązywać będzie prowizorium budżetowe, czyli budżet przyjmie postać wypłat w postaci jednej dwunastej budżetu za rok 2020 na każdy miesiąc.
Premier Morawiecki zaznaczył, że interesy Polski leżą w Unii Europejskiej, co nie oznacza, że musi się ona zgadzać na każdy postulat. – Nie zapominajmy, że w Polsce leżą równie ważne interesy innych unijnych państw. My podkreślamy konieczność zmian także innych zjawisk, np. rajów podatkowych, czyli nieuczciwego mechanizmu, dzięki któremu najbogatsze kraje zabierają pieniądze pozostałym – przekonuje szef rządu.
Decydujący o Funduszy Odbudowy i Wieloletnich Ramach Finansowych szczyt odbędzie się 10-11 grudnia. Podczas dwudniowego forum przedstawiciele państw członkowskich będą także omawiać sprawy związane z COVID-19, brexitem, bezpieczeństwem oraz zmianami klimatycznymi.