Większość z nich nadal przebywa na wyspie, a to oznacza, że trwający kryzys humanitarny jest cały czas daleki od pozytywnego rozwiązania.
Włoski rząd stara się z jednej strony przenosić migrantów z Lampedusy na terytorium kontynentalnych Włoch, a z drugiej strony cały czas poszukuje rozwiązania problemu na szczeblu UE. Dodatkowo, rada miasta Lampedusa ogłosiła w środę wieczorem stan wyjątkowy po 48 godzinach ciągłego napływu migrantów na wyspę.
Według danych przekazanych przez włoski resort spraw wewnętrznych od początku roku do kraju dotarło drogą morską prawie 126 tys. migrantów. To prawie dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie w roku poprzednim.