Навальный (в середине на первом плане), адвокат Михайлова (слева спереди), адвокат Давыдова (спереди справа) и судья Блинов (в середине на заднем плане)

Krytyk Kremla Aleksiej Nawalny ponownie stanął przed sądem w Moskwie

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Krytyk Kremla Aleksiej Nawalny wrócił w piątek do sądu w Moskwie, aby odpowiedzieć na zarzut zniesławienia weterana II wojny światowej, który wziął udział w filmie promocyjnym wspierającym reformy konstytucyjne, które pozwoliły Putinowi kandydować na urząd prezydenta Rosji jeszcze przez dwie kadencje. Nawalny opisał ludzi na filmie jako zdrajców i skorumpowanych lokajów.

Nawalny oskarża władze o wykorzystywanie zarzutów oszczerczych do oczerniania jego reputacji. Chociaż oskarżenie, jeśli zostanie udowodnione, podlega karze do dwóch lat więzienia, jego prawnik powiedział, że Nawalny nie może zostać skazany na karę pozbawienia wolności, ponieważ domniemane przestępstwo zostało popełnione przed zmianą prawa, która przewiduję karę więzienia. Nie jest jasne, czy sędzia zgadza się z tą opinią. Rosyjski opozycjonista został w zeszłym tygodniu skazany na prawie trzy lata więzienia za naruszenia zwolnienia warunkowego, które, jak powiedział, zostały sfabrykowane. Zachód potępił sprawę i omawia możliwe sankcje wobec Rosji.

Szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow powiedział w piątek, w wywiadzie telewizyjnym, że Moskwa jest gotowa do zerwania relacji z UE w przypadku sankcji, które będą zagrażały jej gospodarce. „Nie chcemy izolować się od życia międzynarodowego, ale trzeba być na to gotowym” – podkreślił. Wywiad opublikowano po wizycie w Moskwie Wysokiego Przedstawiciela UE ds. Polityki Zagranicznej Josepa Borrella. Ławrow nazwał wówczas UE „niewiarygodnym partnerem”, a trzech dyplomatów z krajów UE: Polski, Szwecji i Niemiec, zostało wydalonych z kraju.

foto: Wikimedia [https://bit.ly/3adETWa]

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać