shutterstock_1607834011-1900x885

Kolegium Elektorów wybiera następnego prezydenta USA

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Poniedziałek jest ustawowo wyznaczonym dniem posiedzenia Kolegium Elektorów. Elektorzy oddają głosy zdalnie we wszystkich 50 stanach i Dystrykcie Kolumbii, aby głosować na następnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Wyniki zostaną przesłane do Waszyngtonu i podliczone na wspólnej sesji Kongresu 6 stycznia, której będzie przewodniczył wiceprezydent Mike Pence.

By wygrać wybory, kandydat na prezydenta USA musi zdobyć co najmniej 270 głosów elektorskich. Przekroczenia tej liczby pewny jest kandydat partii demokratycznej, Joe Biden.  Po zatwierdzeniu wyników wyborów z każdego ze stanów wynika, że w tym roku w skali kraju Biden uzyskał 81 282 896 głosów (51,3 proc.) a Donald Trump 74 222 484 (46,8 proc.).

Głosy elektorów przyciągnęły w tym roku więcej uwagi niż zwykle, ponieważ urzędujący prezydent wielokrotnie odmawiał uznania wyborów i wysuwał zarzuty oszustw wyborczych. Donald Trump mówił w listopadzie, że opuści urząd w przypadku wygranej swojego rywala w Kolegium Elektorów. W ciągu ostatnich tygodni sztab wyborczy urzędującego prezydenta wysuwał szereg pozwów sądowych, w tym i do Sądu Najważyszego m.in. celem uchylenia 62 głosów wyborczych oddanych na Bidena w czterech stanach, co mogło podważyć ostateczny wynik wyborczy. Sędziowie odrzucili ten wysiłek w piątek.

Biden zdobył 306 głosów wyborczych do 232 głosów na Trumpa. Do wyboru potrzeba 270 głosów.

Kolegium Elektorów było owocem kompromisu podczas opracowywania konstytucji między zwolennikami wyboru prezydenta w głosowaniu powszechnym a tymi, którzy sprzeciwiali się przyznaniu ludowi prawa wyboru przywódcy. Każdy stan otrzymuje liczbę elektorów równą łącznej liczbie mandatów w Kongresie: dwóch senatorów plus ilu członków ma stan w Izbie Reprezentantów.  Umowa zawarta przez założycieli kraju doprowadziła do pięciu elekcji, w których ostatecznie wybrany prezydent nie wygrał powszechnego głosowania. Wygrana Donalda Trumpa była ostatnim tego przykładem w 2016 roku.

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać