Pomysł, który dał początek późniejszemu Stowarzyszeniu Wędka im. Każdego Człowieka narodził się piętnaście lat temu w zupełnie nieoczekiwanym miejscu, którym był mały toruński sklepik z ręcznie robioną biżuterią. Miejsce to prowadził Wojciech Przybysz, późniejszy założyciel. Przychodziły tam dzieci, które nie za bardzo miały co ze sobą zrobić. Przychodziły, czasem coś ginęło z półek, czasem ktoś wracał po kilku dniach, przyznając się do drobnej kradzieży. Zamiast oskarżeń słyszały po raz pierwszy w życiu pochwały, a Wojtek okazywał im zainteresowanie, którego nie miały w domu ani w szkole. Te działania dały początek organizacji działającej według autorskiego programu trzech kroków: Ryba – Wędka – Rybak. Każdy z kroków jest odpowiedzią na inne potrzeby dzieci i młodzieży, które dorastają poza systemem i często poza zasięgiem jakiejkolwiek pomocy.
Pierwszy krok, będący fundamentem działania Wędki, to „Ryba”, czyli streetworking. Od początku zajmuje się tym Wojtek, który pojawia się tam, gdzie nie dociera szkoła, MOPS ani psycholog, czyli na podwórkach, w bramach, parkach czy skateparkach. Dzieci, które można tam znaleźć, funkcjonują w stanie zawieszenia, jedną nogą w świecie ryzyka, czyli alkoholu, narkotyków, szybkich pieniędzy i przestępczości, a drugą, wciąż jeszcze możliwą do ocalenia.
Wędka dociera do nich dzięki pasji dorosłych, proponując sposoby spędzania czasu, które ich interesują. Flagowe cykle to: „Piłka dla każdego”, „Deskorolka dla każdego”, „Góry dla każdego”, „Boks dla każdego”. Najważniejsze jest to, że dorośli są tam regularnie, zawsze o tej samej porze, na tym samym boisku. Dzieci najpierw obserwują, sprawdzają, czy warto zaufać i włączają się w działania. Tak buduje się relacja ze stowarzyszeniem.
Drugi krok, „Wędka”, dzieje się głównie w placówce przy ul. Sukienniczej 7
w Toruniu. Nie jest to świetlica, bo nie obowiązują listy obecności ani przymus uczestnictwa. Dzieci przychodzą wtedy, kiedy chcą, i zostają tyle, ile chcą. Dla wielu z nich jest to pierwsza sytuacja w życiu, kiedy mają na coś realny wpływ, sami decydują, w co się zaangażują. Wędka żyje zajęciami sportowymi, kulinarnymi, artystycznymi, chemicznymi, rękodzielniczymi. Prowadzimy treningi umiejętności społecznych, rozmawiamy o kompromisach, rozwiązywaniu konfliktów, emocjach.
Serce placówki to wspólny stół i codzienny obiad przygotowywany przez wolontariuszy. Dla wielu podopiecznych jest to pierwsze doświadczenie domowego posiłku, ciepła i uważnej obecności dorosłych. Wędka organizuje także „nocki”, czyli nocowanie w placówce, podczas którego dzieci same ustalają zasady pobytu, sprzątają, gotują, dzielą obowiązki, rozmawiają do późna. To nauka sprawczości i współodpowiedzialności w praktyce.
Trzeci krok programu Wędki to „Rybak”, czyli przygotowanie młodzieży do samodzielności. To etap, w którym uczą się one kompetencji potrzebnych w życiu zawodowym i społecznym. Stowarzyszenie pozyskuje dla nich mini granty, ale to oni sami tworzą swoje projekty, piszą wnioski, uczą się, jak przygotować budżet i rozliczyć projekt.
Wędka uczy także zarządzania codziennością. Na obozach młodzi ludzie sami kontrolują budżet, analizują wydatki, zbierają faktury i decydują, na co przeznaczyć środki. To nie jest zabawa w dorosłość, to dorosłość w praktyce.
Stowarzyszenie ma dziś status placówki wsparcia dziennego typu podwórkowego. To znaczy, że jego naturalnym środowiskiem jest ulica. To tam zaczyna się praca z dzieckiem. Nasze stowarzyszenie uważa, że jeśli młody człowiek nie przychodzi do instytucji, to instytucja powinna pójść do niego.
Hanna Szewczyk, Agnieszka Kozłowska
Tu informacje o Stowarzyszeniu, dane adresowe, etc..
Stowarzyszenie Dzieciom i Młodzieży Wędka im. każdego Człowieka
Adres Klubu i biura:
ul. Sukiennicza 7, 87-100 Toruń
+48 889 264 889
wedka@wedka.org
