W poniedziałek po godzinie 23 prezydent USA przyleciał Air Force One na lotnisko w Warszawie. Wcześniej jednak odwiedził Kijów, gdzie spotkał się z Wołodymyrem Zełenskim. Stamtąd prezydent wrócił pociągiem do Przemyśla, samochodem dotarł do Rzeszowa i finalnie, swoim samolotem przyleciał do stolicy.