Niezwykła rzymska stela licząca 2 tys. lat została odkryta przez lokalnego mieszkańca miasta Manbidż tuż za hurtownią kardamonu. Przypadkowy znalazca od razu po natrafieniu na starożytny skarb powiadomił ekspertów z Generalnej Dyrekcji Muzeów i Zabytków. Archeolodzy niezwłocznie wydobyli w całości ten skarb, a następnie przenieśli go do starej łaźni w Manbidż w celu jego konserwacji oraz umieszczenie w miejscu, w którym będzie bezpieczny. Ostatecznie zabytek ten ma zostać przeniesiony do Aleppo, gdzie zostanie poddany skrupulatnym badaniom, informuje portal „Arkeonews„.
Wizerunek orła (aquila) w ikonografii rzymskiej był jednym z najważniejszych i najbardziej rozpoznawalnych symboli władzy, potęgi oraz boskiej protekcji. Orzeł był symbolem rzymskiej armii i w trakcie poszczególnych kampanii wojskowych, wojen i podbojów był on noszony przez rzymskich legionistów na sztandarach – w rzymskiej armiiznajdowali się specjalnie przeznaczeni do niesienia orlego sztandaru żołnierze, którzy byli określani jako aquiliferzy.
Orzeł był dla Rzymian wyjątkowym symbolem również z tego powodu, że był on świętym ptakiem Jowisza (odpowiednika greckiego Zeusa), najważniejszego rzymskiego bóstwa, będącego panem nieba, światła oraz uosabiającego władzę zwierzchnią. Również same instytucje władzy cesarskiej, w tym sam cesarz, wykorzystywały symbol orła, który wprost był wiązany z panowaniem imperatorskim. Orzeł był także zatem dla Rzymian symbolem władzy cesarskiej, a oprócz tego również majestatu i dominacji Rzymu nad światem. Przedstawienie orła było także powszechnie wykonywane na rzymskich monetach, nagrobkach, ołtarzach, sarkofagach.