Poland's President-elect Karol Nawrocki gestures as he attends his swearing-in ceremony, with his wife Marta Nawrocka, at the parliament in Warsaw, Poland, August 6, 2025.,Image: 1027931938, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: Kacper Pempel / Reuters / Forum

Prezydentura Karola Nawrockiego to będzie czas ciężkiej pracy

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Prezydent Karol Nawrocki podczas spotkania z mieszkańcami Godziszowa Trzeciego w województwie lubelskim podkreślił, że pierwsze dziesięć dni jego prezydentury było wypełnione intensywną pracą. – To dopiero początek – zaznaczył – tak będzie wyglądać całe pięć lat mojej kadencji. Dowodem na to mają być złożone już w Sejmie projekty ustaw. Prezydent zapowiedział też, że jednym z jego priorytetów będzie troska o wartości chrześcijańskie.

Karol Nawrocki przypomniał, że w trakcie wyborów ponad 94 procent mieszkańców Godziszowa Trzeciego oddało na niego swój głos. – Dziękuję za ogromne poparcie. To nie tylko zaufanie do Karola Nawrockiego, ale przede wszystkim akceptacja dla wizji Polski XXI wieku – mówił prezydent.

W przemówieniu zaakcentował, że jego działania już się rozpoczęły. W ciągu pierwszych dni urzędowania przygotował i przedstawił trzy kluczowe projekty ustaw: o ochronie polskiej ziemi i rolnictwa, wsparciu dla polskich rodzin oraz rozwoju Centralnego Portu Komunikacyjnego.

Prezydent o wartościach, pracy i roli głowy państwa

Podczas spotkania prezydent zadeklarował, że będzie strzegł wartości chrześcijańskich, wspierał polskie rodziny oraz dbał o wieś i rolnictwo. – Przez pięć lat będziecie mieć prezydenta, który jak pszczoły w godle Godziszowa, będzie codziennie ciężko pracował – mówił. – Pracował po to, by Polska była krajem bezpiecznym, sprawiedliwym i rozwijającym się. Prezydenta, który stanie po stronie rolników, nie dopuści do niszczenia polskiego rolnictwa i będzie prowadził nas ku silnej, wielkiej Polsce – dodał.

Nawrocki podkreślił, że nie ma dwóch różnych Polsk – wschodniej i zachodniej, A i B, gminnej czy powiatowej. – Polska jest jedna. I o tę jedną Polskę będę się upominał – zapewnił.

„Będę waszym głosem”

Na zakończenie prezydent zapewnił mieszkańców, że zamierza być blisko obywateli i ich spraw. – Tak jak wy staliście przy swoim kandydacie na urząd prezydenta, tak ja – jako prezydent Polski – będę stał przy was – mówił. – Urząd prezydenta traktuję jako misję. Moją rolą jest zabieranie głosu w sprawach ważnych dla tych, którzy mi zaufali. I tak właśnie będę działał – zakończył.

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać