„Żelazny Obrońca 2025” (Iron Defender-25) to największe i najważniejsze tegoroczne ćwiczenia Wojska Polskiego. Rozpoczęte na początku września manewry są federacją ponad 30 mniejszych ćwiczeń rozgrywanych równolegle w różnych częściach kraju. Łącznie bierze w nich udział około 30 tysięcy żołnierzy oraz 600 jednostek sprzętu wojskowego.
Celem „Żelaznego Obrońcy” jest nie tylko sprawdzenie gotowości operacyjnej, ale także integracja nowych systemów uzbrojenia i koordynacja działań w różnych domenach: lądowej, powietrznej, morskiej i cybernetycznej.
Ćwiczenia „Żelazny Obrońca” są postrzegane przez ekspertów jako odpowiedź Polski na organizowane po drugiej stronie granicy manewry „Zapad-2025”, prowadzone wspólnie przez siły rosyjskie i białoruskie. Ich aktywna faza rozpoczęła się 12 września. Polskie Ministerstwo Obrony Narodowej w ostatnich miesiącach kilkukrotnie wskazywało „Żelaznego Obrońcę” jako główny element odpowiedzi na zagrożenia płynące z kierunku wschodniego.
Generał Miernik podkreślił jednak, że polskie ćwiczenia mają wyłącznie charakter defensywny.
– „Żelazny Obrońca-25” nie jest wymierzony przeciwko żadnemu państwu. To pokaz jedności, profesjonalizmu oraz stałego wzmacniania zdolności bojowych w ramach NATO – zaznaczył. Dodał również, że manewry nie zakłócają codziennej służby żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej ani działań w zakresie ochrony przestrzeni powietrznej czy bezpieczeństwa morskiego.
Sprawdzian dla Abramsów, Gladiusów i Homarów
Dowództwo Generalne Rodzajów Sił Zbrojnych odpowiada za realizację poszczególnych epizodów ćwiczeń, natomiast nadzór nad całością sprawuje Sztab Generalny WP.
Wśród głównych celów manewrów wymienia się ocenę efektywności współdziałania różnych komponentów wojsk lądowych, w tym jednostek pancernych, zmechanizowanych i aeromobilnych, a także systemów obrony powietrznej.
– To również praktyczny sprawdzian integracji nowoczesnego sprzętu bojowego, który w ostatnich latach trafił do polskich sił zbrojnych – zaznaczył gen. Miernik. – Sprawdzamy, jak w realnych warunkach operacyjnych funkcjonują m.in. czołgi M1A2 Abrams, armatohaubice K9 Thunder, zestawy bezzałogowe Gladius, a także systemy rakietowe Homar-K (K239 Chunmoo) i Homar-A (HIMARS) – wyjaśnił.