man-8282467_1280

Marzenia to nie luksus, ale prawo każdego dziecka

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Na dziecięcych oddziałach onkologicznych czas płynie inaczej, bo wyznaczają go cykle chemioterapii, harmonogramy badań i długie godziny czekania. Dzieci, które znalazły się w tej trudnej rzeczywistości, muszą szybciej dorosnąć. Mimo to – a może właśnie dlatego – w ich sercach tli się coś wyjątkowego. Marzenia. O oceanach, księżniczkach, smokach, spotkaniu z ulubionym sportowcem. Wtedy do działania wkracza Fundacja Mam Marzenie.

Założona 14 czerwca 2003 roku w Krakowie przez Piotra Piwowarczyka, Fundacja Mam Marzenie powstała z inspiracji amerykańską Make-A-Wish Foundation. Pierwsze marzenie spełnione przez polską organizację należało do Bogusi, dziewczynki chorej na łamliwość kości, która marzyła o wizycie w Disneylandzie. Udało się, Bogusia poleciała do Orlando, a to, co miało być jednorazowym gestem, zapoczątkowało ogólnopolski ruch dobra. Od tego czasu minęło ponad dwadzieścia lat, a fundacja zrealizowała już ponad 10 tysięcy dziecięcych marzeń.

Misją organizacji jest dawanie dzieciom cierpiącym na choroby zagrażające życiu chwil beztroski, wzmacnianie ich psychicznej odporności oraz podarowanie im poczucia, że są ważne i wysłuchane. Jak podkreślają założyciele, marzenia nie są fanaberią ani „nagrodą” za cierpienie, ale prawem dziecka, które potrzebuje nadziei i kontaktu ze światem spoza szpitalnej sali.

Działalność fundacji opiera się na pracy wolontariuszy, którzy rozmawiają z dziećmi, słuchają ich pragnień, organizują logistykę, pozyskują sponsorów i dopinają na ostatni guzik wszystkie elementy potrzebne do spełnienia marzenia. Działają w 16 regionalnych oddziałach na terenie całego kraju, a ich  praca przebiega często bez rozgłosu, ale z ogromną empatią i determinacją.

Fundacja konsekwentnie unika przedstawiania cierpienia, w centrum jej przekazu nie ma łez ani rozpaczy, ale radość. Zwłaszcza, kiedy  szpitalny korytarz zamienia się w zamek, a salę zabiegową odwiedza ulubiony youtuber albo olimpijczyk. Dziecko ma szansę przez chwilę nie być pacjentem, ale po prostu dzieckiem.

Marzenia dzielą się zazwyczaj na cztery kategorie: otrzymanie konkretnego przedmiotu (np. komputera czy konsoli), bycie kimś (np. policjantem, księżniczką, strażakiem), spotkanie z idolem (aktorem, sportowcem, influencerem) lub podróż do wymarzonego miejsca. Niezależnie od formy, każde marzenie traktowane jest indywidualnie. Kluczowe jest to, by wypływało z potrzeby samego dziecka, a nie jego otoczenia.

Spełnione marzenie ma wymiar terapeutyczny. Dla wielu dzieci staje się punktem zwrotnym, dodaje im siły do walki z chorobą. Dla niektórych może to być ostatnie beztroskie wspomnienie, jakie zostawią po sobie bliskim. 

Fundacja działa też szerzej organizując akcje społeczne takie jak Ogólnopolski Dzień Marzeń, promujący profilaktykę zdrowotną wśród dzieci i młodzieży, czy Dzień Pluszowego Misia, w trakcie którego zbierane są maskotki dla najmłodszych pacjentów szpitali. Te działania pozwalają dotrzeć do szerszego grona odbiorców i wspierać dzieci nie tylko przez spełnianie ich indywidualnych marzeń, ale też przez tworzenie przyjaznej atmosfery w przestrzeni szpitalnej.

Opracowała Ewa Nowakowska

Fundacja Mam Marzenie – dane kontaktowe:

Adres: ul. Św. Krzyża 7, 31-028 Kraków

Strona internetowa: www.mammarzenie.org

E-mail: biuro@mammarzenie.org

Kontakt do współpracy i mediów: wspolpraca@mammarzenie.org, media@mammarzenie.org

Telefon: +48 12 421 70 80

Facebook: Fundacja Mam Marzenie

Instagram: @fundacjamammarzenie

Przekaż 1,5% podatku: KRS 0000168783

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać