Przemawiając w internetowej wiadomości wideo, nagranej najwyraźniej w czasie, który Nawalny określa jako „jawne posiedzenie” sądu w Chimkach pod Moskwą, Nawalny powiedział, że rosyjski wymiar sprawiedliwości osiągnął nowy poziom „bezprawia”. „Nie rozumiem, co się dzieje. Minutę temu wyprowadzono mnie z celi na spotkanie z adwokatami. Przyszedłem tutaj, a tu się odbywa posiedzenie sądu. Jacyś ludzie nagrywają to na kamerę, jacyś ludzie siedzą na sali (…) Rozpatrywana jest kwestia umieszczenia mnie w areszcie śledczym” – powiedział Nawalny.
Prawnicy Nawalnego otrzymali pismo informujące ich, że w budynku policji ma się rozpocząć proces, który następnie został rozpoczęty, bez możliwości uprzedniego przygotowania się. Wcześniej rzeczniczka Nawalnego Kira Yarmysh powiedziała, że zabroniono mu wykonywania połączeń, mimo że przysługuje mu prawo dotyczące osób zatrzymanych.
Prawniczka Nawalnego, Olga Michajłowa, powiedziała wcześniej rosyjskiemu nadawcy Echo Moskwy, że nie pozwolono jej na kontakt z klientem od czasu, gdy zobaczyła Nawalnego na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo po jego przylocie w niedzielę. Filmy krążące w sieci pokazywały umundurowanych funkcjonariuszy uniemożliwiających adwokatowi towarzyszenie Nawalnym. Michajłowa powiedziała, że działacze praw człowieka czekający przed komisariatem również zostali wykluczeni z dostępu do Nawalnego.
Nawalny dobrowolnie wrócił w niedzielę do Rosji po pięciu miesiącach pobytu w Niemczech, dochodząc do siebie po zamachu na jego życie. Jest jednym z najbardziej zagorzałych krytyków prezydenta Władimira Putina. Władze rosyjskie zatrzymały Nawalnego po przyjeździe. Gdy Nawalny przechodził kontrolę paszportową, podeszli do niego policjanci, którzy zażadali, by poszedł z nimi. Odmówili wyjaśnienia, czy jest zatrzymany. Rosyjskie służby przypomniały, że Nawalny był ścigany listem gończym i ma pozostać w areszcie do decyzji sądu. Nawalny został w 2014 r. skazany na 3,5 roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat za domniemaną defraudację funduszy firmy Yves Rocher. Okres próby zakończył się 30 grudnia 2020 r. 11 stycznia br. rosyjska Federalna Służba Więzienna, zwróciła się do sądu, aby kara warunkowa została zmieniona, na bezwzględne wykonanie wyroku w kolonii karnej.
Zatrzymanie krytyka Kremla wywołało ostrą reakcję zagranicznych przywódców, a przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen powiedziała, że rosyjskie władze „muszą go natychmiast zwolnić”.