Biden prowadzi w Arizonie (11 głosów elektorskich) i Nevadzie (6 głosów), Trump w Pensylwanii (20 głosów), Karolinie Północnej (15) i Georgii (16 głosów). Według danych Associated Press Biden wygrał w Wisconsin (10 głosów) i Michigan (16 głosów). Natomiast Donald Trump wezwał do zaprzestania liczenia głosów w Pensylwanii i Michigan oraz domaga się ponownego przeliczenia głosów w stanie Wisconsin. Trump ma nadzieje na na przechylenie szali w Nevadzie, gdzie przewaga Bidena wynosi nieco ponad 7 tys. głosów. Nowe wyniki powinny zostać opublikowane o 9 czasu lokalnego (18:00 czasu polskiego).
Donalt Trump już wczoraj ogłosił swoją „wielką wygraną”, twierdząc – bez dowodów – że Demokraci próbują „ukraść” wybory. Biden wezwał do cierpliwości, mówiąc, że jest „na dobrej drodze”, aby wygrać wyścig w Białym Domu.
Ameryka osiągnęła najwyższą frekwencję wyborczą od ponad wieku, z ponad 100 milionami głosów oddanych przed dniem wyborów. W obecnych wyborach oddano rekordową liczbę głosów korespondencyjnych. Łącznie z głosami oddanymi osobiście przed dniem wyborczym było ich ponad 100 mln. W części kluczowych stanów, jak Pensylwania, będą one liczone na końcu, a proces może potrwać nawet kilka dni. Pensylwania będzie zaliczać również głosy, które wpłyną pocztą już po zamknięciu urn, ale wysłane przed wyznaczoną datą końcową.