„Polskość z początku XXI wieku nosi znamię tych wszystkich dramatów, ale zaskakuje cechami, które są zarówno ich skutkiem, jak i efektem reakcji na nie. Skoro los Polski w dużym stopniu zależał od potężnych sąsiadów, którzy jej zaakceptować nie chcieli, często przypominanym dylematem historycznym Polaków było pytanie „bić się czy się nie bić?”, ale także pytanie drugie, które należałoby zadać przy okazji: „przystosować się czy nie?” lub też w czym i jak się przystosować, żeby nie zginąć” – tłumaczy historyk. Jak zauważa, dla Polaków „dylemat polegał jednak bardzo często na tym, jacy chcielibyśmy być, żeby przeżyć oraz jaki ma być koszt tego, żeby przeżyć po swojemu”.
Prof. Roszkowski zwraca uwagę, że „historia Polski jest kopalnią wiedzy o życiu społecznym i politycznym”. „Z dziejów szlacheckiej demokracji I Rzeczypospolitej, czyli państwa sprzed XVIII-wiecznych rozbiorów, dzisiejsze demokracje mogą się nauczyć, jak straszne koszty ponieść może państwo, w którym wolności nie towarzyszy odpowiedzialność. Mimo wielkich wysiłków reformatorów, którzy uchwalili pierwszą w Europie konstytucję 3 maja 1791 roku, mocarstwa sąsiednie rozebrały I Rzeczpospolitą” – pisze prof. Roszkowski.
Zdaniem prof. Roszkowskiego „z dziejów polskich powstań narodowych XIX wieku można się nauczyć bohaterstwa, patriotyzmu, choć nie skuteczności, geopolityki i ograniczeń materialnych własnych marzeń, ale także sztuki przetrwania. Z odrodzenia Polski po 1918 roku można się nauczyć niezwykłej sztuki improwizacji i skuteczności w budowaniu zrębów państwowości niemal od zera” – podkreśla historyk.
„Polacy na ogół bardzo żywo reagują na wywyższanie lub poniżanie polskości. Słysząc uwagi krytyczne, bronią się zajadle, ale gdy ktoś głosi przesadną apoteozę polskości, zaczynają narzekać na swój kraj. Świadczy to o tym, że swoją polskość traktują serio, ale przez to często wydają skrajne sądy. Historia nauczyła ich wszak już także odporności na fałsz, zarówno co do przeszłości, jak i przyszłości” – podsumowuje prof. Roszkowski.
Tekst prof. Roszkowskiego ukazuje się w ramach projektu „Opowiadamy Polskę światu” realizowanego w mediach na całym świecie przez Instytut Nowych Mediów – wydawcę miesięcznika „Wszystko Co Najważniejsze”, przy wsparciu Instytutu Pamięci Narodowej, Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Polskiej Agencji Prasowej.
Przed włoskim portalem Geopolitica.info teksty z projektu „Opowiadamy Polskę światu” ukazały się m.in. we Francji, w Hiszpanii, Portugalii, Iraku, na Węgrzech w Bułgarii, Wenezueli, Algierii, Wielkiej Brytanii…