Prokuratorzy ze Stambułu oskarżają byłego zastępcę szefa wywiadu Arabii Saudyjskiej Ahmeda al-Asiriego i byłego doradcę sądu królewskiego Sauda al-Qahtaniego o podżeganie do „morderstwa z premedytacją” podała w marcu prokuratura. Zdaniem tureckiego wymiaru sprawiedliwości 18 innych oskarżonych dokonało zabójstwa, dusząc dziennikarza, który nie ustawał w krytyce de facto sprawującego władzę w Arabii Saudyjskiej, księcia Mohammeda bin Salmana. Oczekuje się, że wszystkich 20 oskarżonych będzie sądzonych zdalnie.
Atak w konsulacie saudyjskim w Stambule w październiku 2018 r. wywołał powszechne oburzenie, zaostrzył stosunki między Ankarą a Rijadem i pogrążył międzynarodowy wizerunek księcia. Niektóre zachodnie rządy, podobnie jak CIA, oświadczyły, że są przekonane o przyzwoleniu monarchy na zabójstwo.
Khashoggi był ostatnio widziany, jak wchodził do konsulatu w poszukiwaniu dokumentów na zbliżający się ślub. Tureccy urzędnicy powiedzieli, że jego ciało zostało rozczłonkowane i usunięte z budynku. Jego szczątków nie znaleziono.
Zapytany, czy Arabia Saudyjska będzie współpracować w tureckim postępowaniu sądowym, ambasador Królestwa w ONZ powiedział, że Rijad poprosił Ankarę o udostępnienie dowodów śledczym z Arabii Saudyjskiej, ale nie otrzymał odpowiedzi.
„Turcja nie współpracuje z Arabią Saudyjską”, powiedział dziennikarzom Abdullah al Mouallimi cytowany przez Reuters.
W grudniu saudyjski sąd skazał pięć osób na śmierć i trzy na kare więzienia za zabicie Khashoggiego. Turcja oskarżyła saudyjskich urzędników o utrudnianie śledztwa. Z kolei Rijad wielokrotnie powtarzał, że prokurator w Stambule nie zastosował się do wniosków o udostępnienie informacji. Książę Mohammed zaprzeczył wydaniu rozkazu zabicia dziennikarza, ale powiedział, że ponosi za nie odpowiedzialność jako przywódca królestwa. Arabia Saudyjska początkowo zaprzeczała udziałowi w Śmierci Khashoggi, ale później kilkakrotnie zmieniała swoje stanowisko.