Premier Kirgistanu Kubatbek Boronow podał się do dymisji we wtorek po tym, jak powszechne niepokoje zmusiły organ wyborczy tego kraju do odwołania wyników niedzielnych wyborów parlamentarnych. Boronow, sojusznik prorosyjskiego prezydenta Sooronbaya Jeenbekova, został zastąpiony przez nacjonalistycznego polityka, którego protestujący dzień wcześniej wypuścili z więzienia.