Trwa ustalanie przyczyn katastrofy lotniczej, do której wczoraj doszło w południowych Chinach. Na pokładzie Boeinga 737-800, należącego do linii China Eastern, znajdowały się 132 osoby. Oficjalnie wciąż nie poinformowano o liczbie ofiar śmiertelnych, ale zdjęcia z miejsca katastrofy nie dają wiele nadziei na odnalezienie ocalałych.
Japoński masowiec osiadł na mieliźnie na rafie u wybrzeży Mauritiusa dwa tygodnie temu. 6 sierpnia z uszkodzonych zbiorników wprost do Oceanu Indyjskiego zaczął wyciekać olej opałowy. Choć wyciek został już zatrzymany, to ten wyspiarski kraj Afryki Wschodniej musi przygotować się na „najgorszy scenariusz”, powiedział w poniedziałek premier tego kraju Pravind Jugnauth.