„Podczas oględzin miejsca zdarzenia na Morzu Bałtyckim, teren został starannie udokumentowany. Przeprowadzone obecnie analizy wskazują na ślady materiałów wybuchowych na kilku znalezionych obcych przedmiotach” – przekazał w oświadczeniu prokurator Mats Ljungqvist.
W ubiegłym miesiącu Dania poinformowała, że wstępne dochodzenie wykazało, że wycieki były spowodowane potężnymi eksplozjami.
Przypomnijmy, że do uszkodzenia w rurociągach Nord Stream 1 i Nord Stream 2 doszło 26 września 2022 roku. Incydent został rozpoznany przez myśliwiec F-16 duńskich sił powietrznych. Władze w Kopenhadze odkryły łącznie trzy nieszczelności w gazociągach.