2

Szósta rocznica ludobójstwa jazydów

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
6 lat temu, 3. sierpnia 2014. terroryści z tzw. Państwa Islamskiego rozpoczęli ludobójstwo jezydów. Choć ISIS zostało ostatecznie wyparte przez Peszmergów i międzynarodową koalicję, koszmar jezydów wciąż trwa. Na łamach NAJWAŻNIEJSZE 24 publikujemy fragment oświadczenia Pełnomocnika Rządu Regionalnego Kurdystanu w Polsce

Trzeciego sierpnia 2014. roku terroryści z tzw. Państwa Islamskiego zaatakowali iracki Kurdystan i zdobyli Szingal, rozpoczynając ludobójstwo jezydów. Według statystyk Organizacji Narodów Zjednoczonych zamordowano około 5 tysięcy ludzi. Bilans ofiar nadal nie jest pełny, gdyż do dziś odkrywane są masowe groby. Według danych działającego w Duhoku Kidnapped Yazidis Rescue Office porwanych zostało 6417 osób.

Sześć lat później dalej trwa cierpienie jezydów. Przede wszystkim dlatego, że wielu z nich wciąż przebywa w niewoli; kobiety wykorzystywane seksualnie, dzieci poddawane indoktrynacji islamskich fanatyków. Kidnapped Yazidis Rescue Office, według danych z lipca 2020., informuje o 2878 jezydkach i jezydach pozostających w niewoli ISIS. Rząd Regionalny Kurdystanu, jezydzkie organizacje pozarządowe oraz rodziny uprowadzonych starają się odnajdywać i wykupywać porwanych. W ten sposób uwolniono już 3345 osób. Ale wysoka liczba jezydów przetrzymywanych w niewoli jest ważnym dowodem na to, że ISIS nie zostało pokonane i nieustannie stanowi zagrożenie.

Tragedia jezydów polega też na niemożności powrotu do swoich domów. Szingal nadal jest w ruinach, w ostatnich miesiącach zniszczenia jeszcze się pogłębiły. Tereny jezydów są obszarem wykorzystywanym przez różne ugrupowania paramilitarne, które nie podporządkowują się legalnie wybranej administracji, a także celem tureckich bombardowań, które prowadzone są też na całym obszarze Regionu Kurdystanu przy granicy z Turcją.

Jezydzi pozbawieni szans na powrót do domu przebywają w obozach uchodźców na terenie irackiego Kurdystanu. Rząd Regionalny Kurdystanu zapewnia wszystkim schronienie i bezpieczeństwo, ale niezbędna jest pomoc międzynarodowa. Szczególnie teraz, gdy brakuje środków do walki z epidemią koronawirua i testów do wykrywania zakażonych.

3 sierpnia, w dniu oficjalnie poświęconym w Regionie Kurdystanu upamiętnieniu ofiar ludobójstwa z 2014. roku, przypominamy, że bez zaangażowania społeczności międzynarodowej nie będzie możliwa trwała poprawa losujezydów.

Apel kierujemy także do Polski, od lat zaangażowanej w pomoc humanitarną na Bliskim Wschodzie, będącej członkiem NATO i koalicji krajów walczących z ISIS. Prosimy o pomoc humanitarną dla uchodźców, o wsparcie w uwolnieniu przetrzymywanych przez terrorystów, o zaangażowanie w odbudowę Szingal i w ostateczne pokonanie fanatyków z ISIS, którzy wciąż zagrażają jezydom.

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać