We wtorek liderzy G7 spotykają się w ramach wirtualnego szczytu, w którym weźmie również udział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Rozmowy miały dotyczyć ostatnich rosyjskich ataków, a także pomocy dla Ukrainy. Poruszona miała zostać także kwestia pociągnięcia do odpowiedzialności przywódcy Rosji Władimira Putina.
Podczas swojego wystąpienia prezydent Wołodymyr Zełenski poprosił przywódców grupy państw G7 o pilne dostarczenie Ukrainie broni przeciwlotniczej. Jak wskazał systemy obrony powietrznej mają być „priorytetem numer 1”. Prośbę wysunął dzień po tym, jak Rosja zrzuciła pociski manewrujące na ukraińskie miasta. Jak wskazuje agencja Reuters prezydent Biden obiecał dostarczyć więcej broni przeciwlotniczej. – Te ataki tylko dodatkowo wzmacniają nasze zaangażowanie, by wspierać naród ukraiński. Razem z naszymi sojusznikami i partnerami będziemy kontynuować nakładanie sankcji na Rosję za jej agresję, pociągać Putina i Rosję do odpowiedzialności za ich okrucieństwa i zbrodnie wojenne, i dostarczać wsparcie potrzebne siłom ukraińskim do obrony swojego kraju i swojej wolności — zaznaczył prezydent Biden. Prezydent USA ponownie wezwał Rosję do zakończenia agresji i wycofania swoich wojsk z Ukrainy.
Zwołanie pilnego szczytu G7 skomentował rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. – Nastrój tego szczytu jest oczywisty i przewidywalny. Konfrontacja będzie trwała – powiedział dziennikarzom Pieskow.
W komunikacie wydanym przez Biały Dom Joe Biden potępił rosyjskie ostrzały i podkreślił, że „po raz kolejny zademonstrowały one całkowitą brutalność nielegalnej wojny Putina przeciwko narodowi ukraińskiemu”.
W poniedziałek doszło do masowych ataków rakietowych Rosji na Ukrainę. Zginęło w nich co najmniej 11 osób, a 89 zostało rannych. Uszkodzono co najmniej 70 obiektów infrastruktury, w tym 29 obiektów infrastruktury krytycznej. Rosja poinformowała, że we wtorek będzie kontynuować naloty na ukraińską infrastrukturę energetyczną i wojskową. Jak przekazał agencja Reuters wtorkowe ataki nie były do tej pory tak intensywne jak poniedziałkowe.
