Jak podaje CNN, mocarstwa nie zgadzają się co do wielu problematycznych kwestii. Wysoki przedstawiciel Białego Domu powiedział w czwartek, że Joe Biden chce wykorzystać rozmowy do zbudowania podstaw relacji, które mogą zapobiec otwartemu konfliktowi.
„Po prostu wspaniale cię widzieć” – powiedział prezydent USA, obejmując ramieniem przywódcę Chin.
Podczas krótkiego spotkania z dziennikarzami, prezydent USA mówił:
„(…) jako przywódcy naszych dwóch narodów, moim zdaniem, ponosimy wspólną odpowiedzialność za pokazanie, że Chiny i Stany Zjednoczone potrafią zarządzać dzielącymi nas różnicami, zapobiec przekształceniu się konkurencji w konflikt i znaleźć sposoby współpracy w pilnych sprawach globalnych, kwestie, które wymagają naszej współpracy”.
Prezydent USA Joe Biden wspomniał również o zmianach klimatu, a także braku bezpieczeństwa żywnościowego. Podkreślał, że są to problemy, których rozwiązania oczekuje świat od obu krajów.
„Ostatni raz spotkaliśmy się w 2017 roku w Davos, czyli już pięć lat temu. W dzisiejszych czasach wielkie zmiany zachodzą w sposób, jakiego nie widzieliśmy nigdy dotąd. Świat stanął na rozdrożu. Oczekuje, że Chiny i Stany Zjednoczone odpowiednio poradzą sobie z tymi relacjami – mówił przywódca Chin. Xi Jinping dodał, że pragnie przywrócić stosunki współpracy z USA na właściwe tory.
W tej nieoficjalnej części spotkania po stronie amerykańskiej Bidenowi towarzyszy zespół, w skład którego weszli sekretarz stanu Antony Blinken, sekretarz skarbu Janet Yellen oraz ambasador Stanów Zjednoczonych w Chińskiej Republice Ludowej Nicholas Burns. Przywódcę Chin wspierają m.in. dyrektor Biura Generalnego Komunistycznej Partii Chin Ding Xuexiang i minister spraw zagranicznych Wang Yi.
Jak informuje Reuters, głównymi tematami dyskusji Bidena i Xi Jinpinga, miały być ambicje nuklearne Tajwanu, Ukrainy i Korei Północnej. A także rosyjska inwazja na Ukrainę, pandemia COVID-19 i zmiany klimatyczne.