„To wizyta planowana od dawna. Mongolia, choć jest państwem geograficznie dość odległym, ma istotne położenie geopolityczne, granicząc z Rosją i Chinami – podkreśla szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin PRZYDACZ.
Przypomnijmy, że do tej pory w głosowaniach rezolucji ONZ, które potępiają Rosję za jej agresję na Ukrainę, Mongolia wstrzymywała się od głosu. Polski prezydent podczas wizyty chce przekazać polskie argumenty sprzeciwu, wobec rosyjskiej inwazji. „Z całą pewnością Prezydent Andrzej DUDA będzie przedstawiał wszystkie argumenty przemawiające za tym, aby wspierać walczącą w swojej obronie Ukrainę, a jednocześnie wywierać możliwie szeroki nacisk na stronę rosyjską, aby zaprzestała bezsensownej agresji” – informuje Marcin PRZYDACZ.
Poza oficjalnymi rozmowami, prezydentów czeka również rozmowa w „cztery oczy”. Następnie prezydent DUDA spotka się z premierem Mongolii Luvsanamsrainem Oyun–Erdenem. W planie jest także wizyta prezydenta RP i jego małżonki na Państwowym Uniwersytecie Mongolskim. Jak informują przedstawiciele kancelarii prezydenta zostanie tam nadany prezydentowi RP tytułu doktora honoris causa w dziedzinie prawa .