90722792-0759-4CC6-A954-462D6B35C91A

Polski samolot przechwycony przez rosyjski myśliwiec. Piotr MÜLLER: to rosyjska prowokacja

Share on facebook
Podziel się
Share on twitter
Twitter
Share on email
Email
Share on print
Drukuj
Straż Graniczna poinformowała w niedzielę, że rosyjski myśliwiec wleciał bez żadnego kontaktu radiowego na teren operacyjny wyznaczony przez Rumunię, wykonując następnie agresywne i niebezpieczne manewry w bliskiej odległości polskiego samolotu.
Reklama

Rzecznik rządu Piotr MÜLLER poinformował, że w ocenie polskich władz zdarzenie z udziałem samolotu Straży Granicznej i rosyjskiego myśliwca nad Morzem Czarnym to prowokacja.” To zdarzenie odbieramy jako możliwą prowokację ze strony Rosji, bo do cywilnego statku powietrznego zbliżył się samolot, który jest samolotem wojskowym. W takiej sytuacji standardowo przesyłane są noty do kraju, który dopuścił się naruszenia przepisów prawa, z informacją o tym” – mówił rzecznik rządu. Polski samolot straży granicznej brał udział w misji Frontex-u.

Na skutek zdarzenia samolot Straży Granicznej naszego kraju wpadł w turbulencje, a pięcioosobowa załoga straciła wysokość i panowanie nad samolotem. Maszyna rosyjskich służb wykonała przelot tuż przed dziobem polskiego samolotu i przecięła tor lotu w niebezpiecznej odległości, która w ocenie załogi wynosiła około 5 metrów. Nikomu nic się nie stało.

 

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Reklama

Warto przeczytać