„Naruszenia prawa do życia, ochrona zdrowia i ochrona socjalna; przemoc ze względu na płeć; zagrożenie prawom seksualnym i reprodukcyjnym oraz represje wobec sprzeciwów” te sposoby łamania praw człowieka, w czasie pandemii koronawirusa, zauważa w swoim raporcie Amnesty International (AI). W raporcie opublikowanym we wtorek, 6 kwietnia, AI stwierdza, że respektowanie praw człowieka uległo pogorszeniu w czasie pandemii. Przedstawione są w nim dane z 149 państw, a za grupy najbardziej dotknięte prześladowaniami i dyskryminacją uznane zostały m.in. chorzy, uchodźcy, pracownicy służby zdrowia oraz kobiety. – Pandemia rzuciła ostre światło na niezdolność świata do skutecznej i sprawiedliwej współpracy – powiedziała nowa szefowa organizacji Agnes Callamard, prezentując aktualne wydanie corocznego raportu
W czasie, kiedy cały świat skupia się na zwalczaniu i przeciwdziałaniu skutkom epidemii, siły rządowe niektórych państw ukierunkowują swoje ataki na ludność cywilną, co powoduje nie tylko wysiedlenia i kryzysy humanitarne, ale i śmierć tysięcy osób. Jak zaznaczają eksperci Amnesty International, w czasie światowego kryzysu „w wielu krajach rządy uległy erozji”. AI postuluje również zniesienie ochrony patentowej szczepionek, co pozwoliłoby na objęcie ochroną większej liczby osób. Raport krytykuje również Chiny za „skrajnie nieodpowiedzialne” zachowanie podczas pandemii, w tym „tłamszenie i karanie” lekarzy, sygnalistów i dziennikarzy ostrzegających przed koronawirusem. Według organizacji, Pekin wykorzystał pandemię do zwiększenia represji w całym kraju. AI wskazuje na tortury i zaginięcia Ujgurów w prowincji Sinciang.
oprac.: KR