– Trzeba o tym głośno mówić. Nie możemy wsadzać głowy w piasek, bo jest niezwykle ważne, żeby Europa zdawała sobie sprawę z tego, jak ważna jest wolna i suwerenna Białoruś dla bezpieczeństwa i dobrobytu całego kontynentu – powiedział szef polskiego rządu. – Przedstawiłem plany pomocy gospodarczej (dla Białorusi), które chcemy pokazać na Radzie Europejskiej za tydzień, one spotkały się z bardzo przyjaznym odbiorem pana premiera Saulisa Skvernelisa i pana prezydenta Republiki Litewskiej.
Premier Litwy w swoim wystąpieniu podkreślał, że po raz pierwszy w historii obu krajów odbywa się wspólne posiedzenie ich rządów. Dodał, że ostatnie podobne posiedzenie odbyło się w tym samym pałacu 230 lat temu. Skvernelis ocenił, że ostatnie cztery lata współpracy obu krajów były owocne. Dodał, że z premierem Morawieckim podpisali deklarację w sprawie partnerstwa strategicznego i Białorusi.
– Nie pozostaniemy obojętni na to, co się dzieje na Białorusi, popieramy suwerenność tego kraju, popieramy aspirację obywateli tego kraju do życia w niezależnym i demokratycznym państwie i w kraju, gdzie odbywają się wolne i demokratyczne wybory – zaznaczył szef litewskiego rządu.
Od 9 sierpnia na Białorusi trwają protesty opozycji demokratycznej domagające się wolnych i uczciwych wyborów. W środę Białoruś oficjalne oskarżyła Maryję Kalesnikawą, członkini Rady Koordynacyjnej przy kandydatce na prezydent Białorusi Swiatłanie Cichanouskiej, o podważanie bezpieczeństwa narodowego. Kalesnikawa została oskarżona o nawoływanie do „działań podważających bezpieczeństwo narodowe Białorusi” z wykorzystaniem mediów i Internetu, poinformowała komisja.
Kalesnikawa przebywa obecnie w więzieniu w Mińsku po tym, jak w zeszłym tygodniu rozdarła własny paszport, aby udaremnić próbę wydalenia jej na Ukrainę.