Szef MSZ wskazywał na środowej konferencji prasowej, że w Polsce rozpędza się trzecia fala koronawirusa. – Ta dynamika zaczyna być przedmiotem troski, bo wzrosty, z którymi mamy teraz do czynienia stają się naprawdę coraz większe i dynamika zakażeń zaczyna doganiać tę, z którą mieliśmy do czynienia na początku drugiej fali, w październiku – dodał. Minister dodał, że dzisiejsze dane dotyczące ilości zachorowań na koronawirusa należy odnosić do wyniku, który był tydzień temu. „Tydzień temu było to 8,7 tys., czyli mamy bardzo dynamiczny wzrost też i z dnia na dzień i właśnie w stosunku do poprzedniego tygodnia”.
– Jesteśmy już w sytuacji, kiedy średnia dzienna na tle ostatniego tygodnia osiągnęła poziom 8 tys. przypadków, a tydzień temu było niecałe 6 tys. przypadków. Czyli z tygodnia na tydzień obserwujemy wzrost o blisko 1/3 – mówił Niedzielski.
– Chcemy, by w województwie warmińsko-mazurskim nauka w klasach 1-3 wróciła do trybu zdalnego. By galerie, muzea, kina i inne miejsca użyteczności publicznej, niestety, zostały z powrotem zamknięte. Dotyczy to także hoteli i wszystkiego tego, co ostatnio w kraju było otwierane – wyjaśnił Niedzielski. – Przyłbice mogą być stosowane dodatkowo, ale nie jako element zastępujący maseczkę – dodał.
W ciągu ostatniej doby wykryto łącznie o ponad 40 proc. przypadków więcej niż tydzień temu. Wykonano ponad 61,8 tys. tekstów na koronawirusa. Minister dodał, że od najbliższej soboty obowiązywać będą nowe obostrzenia Najbardziej radykalne obostrzenia mają dotyczyć na razie jednego województwa. – Idziemy w kierunku ograniczeń w ruchu na południowej granicy, niedopuszczenia przyłbic i chust jako zamiennika maseczek oraz zregionalizowanie obostrzeń.