Pełnomocnik rządu ds. narodowego programu szczepień – Michał DWORCZYK – poinformował dzisiaj (06.04.2021r.) na konferencji prasowej, że „w najbliższych 2 tygodniach do punktów szczepień w całej Polsce trafi łącznie ponad 2 mln szczepionek.” Konferencja miała miejsce tuż po świątecznym weekendzie, kiedy w Polsce zaszczepiono ponad 381 tys. osób (dane z okresu czwartek-poniedziałek). Minister DWORCZYK podkreślił, że Narodowy Program Szczepień będzie przyspieszać. Jego celem są szybsze zapisy osób starszych: 12 kwietnia dedykowane będą one dla osób z rocznika ’62, a do 24 kwietnia dla rocznika ’73. Podawanie szczepionki – według polityka – będzie możliwe dzięki nowym dostawom. Michał KUCZMIEROWSKI – prezes Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych – poinformował wczoraj (05.04.2021r.), że w kolejnych tygodniach kwietnia do Polski ma dotrzeć 5,6 mln szczepionek firm Pfizer, AstraZeneka, Moderna, jak i pierwsze dawki szczepionek Johnson&Johnson. Szef KPRM zapowiada, że aby sprostać zadaniu przyśpieszenia liczby szczepień potrzebne będzie zwiększenie liczby punktów szczepień, jak również wzmocnienie personelu odpowiedzialnego za szczepienia.
Szef Kancelarii Premiera odniósł się też do zarzutów postawionych przez posłów Koalicji Obywatelskiej związanych z tym, że w świąteczny weekend na Podkarpaciu wzrosła liczba zaszczepionych pacjentów. Teraz współczynnik wynosi blisko 63 proc., 119 tys. mieszkańców, co jest nieporównywalną liczbą do reszty regionów. Opozycja uważa, że jest to silnie związane z wyborami prezydenckimi w Rzeszowie, które mają się odbyć 9 maja. – To kłamstwo – odpowiedział DWORCZYK. Posłowie KO zarzucają też brak odpowiedniej logistyki szczepień. Zapowiedzieli kontrolę w Składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, aby ustalić, dlaczego zalegały w niej szczepionki, których termin ważności kończył się na początku kwietnia.
oprac.: KR