Urzędnicy Departamentu Stanu poinformowali, że w Pohnpei podpisano trzy dokumenty, sygnalizujące przedłużenie 20-letniej umowy, która daje wyspiarskiemu krajowi gwarancje bezpieczeństwa i budżetu. W zamian Waszyngton zyskuje wpływy i prawo do lokalizacji obiektów wojskowych w środkowej części Pacyfiku.
Podpisanie umów będzie ciosem dla Chin, które podjęły wspólne wysiłki w celu zwiększenia swoich wpływów w Mikronezji, wywołując niepokój wśród niektórych lokalnych polityków.W marcu ówczesny prezydent David Panuelo oskarżył Chiny o angażowanie się w przekupstwo, nękanie i szpiegostwo, próbując zwiększyć swoje wpływy. „Jesteśmy przekupywani, by być współwinnymi i przekupywani, by milczeć. To ciężkie słowo, ale niezależnie od tego jest to trafny opis” – powiedział.
Rozmowy USA z Mikronezją na temat tak zwanego „paktu” toczą się od lat, obok podobnych umów z sąsiednim Palau i Wyspami Marshalla. Wszystkie trzy wygasają do końca 2023 roku.