meeting-3288133_1920

Marine Le Pen zadłużyła swoją partię w rosyjskim banku na 9 milionów euro. Kwota ta będzie spłacana do 2028 roku.

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Dokument moskiewskiego sądu arbitrażowego omawia niedzielne wydanie francuskiego konserwatywnego dziennika „Le Figaro”.

Według tego dokumentu Rassemblement National (RN), następca Frontu Narodowego, partia Marine Le Pen ma zapłacić milion euro w ciągu pięciu dni po potwierdzeniu wyroku sądu arbitrażowego, następnie 390 tys euro do 20 września, a następnie do 2028 roku 8 milionów euro, w transzach 322 tys. euro płatne co trzy miesiące.

Oprocentowanie rosyjskiej pożyczki dla Marine Le Pen pozostaje w wysokości 6 proc. rocznie. I wciąż rodzi bardzo dużo pytań.

Pożyczka została zaciągnięta w 2014 r., początkowo w First Czech-Russian Bank (FCBR), zamkniętym w 2016 r. Następcy prawni „związani z rosyjskim przemysłem obronnym” zażądali spłaty kredytu, następnie sprawa trafiła do sądu arbitrażowego – podaje „Le Figaro”.

Od 2012 r. Front Narodowy a następnie Rassemblement National jest partią zadłużoną tak wysoce, że uniemożliwia to spłacanie zobowiązań z bieżących składek od jej członków. Rodzi to groźną sytuację możliwych nacisków na kierownictwo partii. „Le Figaro” przypomina w tym kontekście wsparcie Marine Le Pen dla aneksji Ukrainy przez Rosję. Partia Marine Le Pen należy do jawnie prorosyjskich ugrupowań działających w Europie.

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać