portland-3935418_1920

Kolejna noc zamieszek w Holandii z powodu godziny policyjnej wprowadzonej przeciw Covid-19

Podziel się
Twitter
Email
Drukuj
Policja aresztowała co najmniej 70 osób po trzeciej nocy zamieszek w Holandii. Protesty wybuchły w poniedziałek, po weekendowych demonstracjach, które początkowo wiązały się ze sprzeciwem wobec decyzji rządu o wprowadzeniu godziny policyjnej. Ale motywacja stojąca za wandalizmem i innymi incydentami poniedziałkowymi w miastach od Rotterdamu i Amsterdamu po mniejsze centra Haarlemu, Geleen i Den Bosch nie była już jasna, a buntownicy w większości byli nastolatkami.

Szef policji Willem Woelders powiedział w telewizji, że około 22:00 czasu lokalnego miało miejsce 70 aresztowań. Armatki wodne zostały użyte przeciwko rabusiom w Rotterdamie, a gaz łzawiący do rozproszenia tłumów w Haarlemie. Premier Mark Rutte w poniedziałek potępił zamieszki do których doszło w weekend, kiedy demonstranci zaatakowali policję i podpalili policyjne blokady.

Godzina policyjna, pierwsza w kraju od II wojny światowej, została wprowadzona po wydaniu ostrzeżenia przez Narodowy Instytut Zdrowia (RIVM) z powodu nowej fali zakażeń powodowanej przez „brytyjski wariant” COVID-19, chociaż liczby nowych infekcje w Holandii spadają od tygodni. W poniedziałek zgłoszono około 4129 nowych przypadków, najmniej od 1 grudnia.

Policja powiedziała, że setki osób zostało zatrzymanych w weekend, gdy uczestnicy zamieszek rzucali kamieniami, a w jednym przypadku nożami w policję, i podpalili stację testową COVID-19.

Policja twierdzi, że nałożyła ponad 5700 mandatów za złamanie godziny policyjnej, która trwa od 21:00 do 4:30 czasu lokalnego. „To nie ma nic wspólnego z protestem, to jest przemoc kryminalna” – powiedział Rutte dziennikarzom przed swoim biurem w Hadze. Szkoły i sklepy z artykułami pierwszej potrzeby w Holandii są zamknięte od połowy grudnia, po zamknięciu barów i restauracji dwa miesiące wcześniej. Do chwili obecnej w Holandii odnotowano 13,579 zgonów z powodu zakażeń COVID-19 i 952950 przypadków.

Oprac. MKr
Źródło: FRANCE 24

Materiał chroniony prawem autorskim – wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy.

Warto przeczytać