Gwałtowny wzrost liczby przypadków we Francji skłonił władze w dwóch największych miastach tego kraju, Paryżu i Marsylii, do rozszerzenia stref, w których noszenie maski jest obowiązkowe na zewnątrz. Rząd zamierza zaproponować noszenie masek we wspólnych pomieszczeniach roboczych.
Mimo fali przyrostów zakażeń, Francja nadal planuje ponowne otwarcie szkół w całym kraju za dwa tygodnie, a Elisabeth BORNE minister pracy tego kraju powiedziała w niedzielę, że rząd jest zdeterminowany, aby uniknąć nowej ogólnokrajowej blokady, która jeszcze bardziej spowolni gospodarkę i zagrozi zatrudnieniu.
